SŁODKO - KWAŚNE

5/30/2013

Moje serce bije w słodko kwaśnym rytmie:) Wszystkie słodkawe waniliowe czekoladowe i lekko kwaskowe, soczyście owocowe zapachy są stworzone dla mnie. Kwiaty odchodzą na drugi plan – mój nos nie potrafi ich zaakceptować i mimo szczerych chęci i starań cały czas kojarzą mi się z odświeżaczami powietrza. Swoją 5 magicznych letnich wosków dobrałam chyba najlepiej jak mogłam:) Zapraszam więc do aromatycznego świata Yankee Candle.






VANILA LIME


Orzeźwiająco - kremowy zapach limonkowo waniliowy z nutką trzciny cukrowej.

Bezapelacyjnie mój ulubiony! Najlepszy z najlepszych. Nie drażniący, jak cytryna i nie słodki, jak wanilia. Kompozycja cytrusowo słodkich nut dobrana w idealnych proporcjach. Początkowo wyczuwalna tylko limonka, cytrusowa mocna nuta, do której z czasem dołączają lekkie, słodkie aromaty wanilli. Po raz pierwszy wiem, jak pachnie cukier:)  Ach, rozpływam się przy tym wosku i z bólem serca stwierdzam, że wypalił się jako pierwszy:)




BLACK COCONUT

Czarny kokos od Yankee Candle to wspomnienie zachodu słońca na odległej tropikalnej wyspie, gdzie powietrze wypełnione jest zapachem palm kokosowych i drzewa cedrowego.

Kokosowa obsesja! Dla miłośników kokosa, którzy boją się, że zapach będzie za słodki, wosk ten jest idealnym rozwiązaniem. Jak sama nazwa wskazuje black coconut, jest to niezwykły kokos, w czarnej niczym węgiel oprawie, ciemny mroczny, intrygujący.  Jest to mieszanka kilku nut zapachowych, których podstawą jest lekki słodki kokos. Cedrowa nuta nadaje charakteru, jest cięższa, mocniejsza, przypomina mi odrobinę piżmo, które w męskich kosmetykach jest dla mnie najbardziej pociągającym aromatem. Palmy, które widzimy na opakowaniu nie zostały dobrane przypadkiem:) Wizja rajskiej plaży, wieczoru pośród palm kokosowych – obok tego nie można przejść obojętnie. Moim zdaniem jedna z najlepszych serii wosków:)




SPARKLING LEMON

Energetyczna cytryna, wzbogacona o aromat gorzkiej limety i słodkiej pomarańczy, przynosi niesamowite orzeźwienie, szczególnie w ciepłe letnie dni.

Najbardziej aromatyczny i orzeźwiający zapach, aż chciało by się po wiedzieć – kwaśny. Pierwsze podejście było na nie - bardzo duszący, zbyt mocny. Z każdym kolejnym było coraz lepiej, aż w końcu go polubiłam:) Kwaskowe aromaty uzależniają, chce się sięgać po nie częściej i częściej, a słodka nuta uwalnia się w najbardziej odpowiednim momencie- gdy mamy już dość cytryny:) Zapach uwalnia się powoli, ale możemy się nim cieszyć bardzo długo. Jestem zdecydowanie na TAK i chętnie kupię ten wosk po raz drugi. 



WAIKIKI MELON

Obudź się w słonecznym blasku egzotycznych owoców - soczystych melonów z nutą słodkiego olejku pomarańczowego.

100% melona w melonie:) Nie spotkałam wcześniej wosku, który tak dokładnie oddaje zapach opisanego owocu. Osobiście uwielbiam wszystko, co melonowe (zwłaszcza kosmetyki pielęgnacyjne), prócz samego melona- dziwny paradoks, zapach tak, owoc nie. Na pierwszy plan oczywiście wychodzi intensywność lekko słodkiego melona, która w ekspresowym tempie rozprzestrzenia się po mieszkaniu. Po chwili wyczujemy bardziej kwaskowe, soczyste aromaty, domyślam się, że to za sprawą olejku pomarańczowego:) Zapach godny uwagi, idealny umilacz wiosennych i letnich dni, aczkolwiek jego największym minusem jest szybkość palenia. Wypala się on niestety najszybciej ze wszystkich wosków, już po kilku - kilkunastu minutach czuć, że wosk się pali, a nie pachnie.




LILAC BLOSSOMS

Zapach białego i fioletowego bzu, wzbogacony o nuty dzikich kwiatów lawendy. Ta przepiękna kwiatowa kompozycja pozwala cieszyć się zapachem bzu przez cały rok! Świece posiadają łatwo ściągane etykiety, dzięki czemu jeszcze bardziej wkomponowują się w oryginalne kompozycje dekoracyjne.

Właśnie ten zapach uświadomił mi, że kwiatowe aromaty nie są stworzone dla mnie. Zapach sam w sobie piękny, wszyscy domownicy zachwyceni. Sama uwielbiam świeży wiosenny bez, ale podczas palenia wosku, zapach mnie drażnił, wydawał mi się tak intensywny, że aż duszący. Wydaje mi się, że to wina dodatku dzikich kwiatów lawendy, której bardzo nie lubię pod żadną postacią. Wiem wiem, teraz wszyscy mnie zlinczują, bo czytałam na jego temat same pozytywne opinie, wybaczcie – zapach piękny, idealnie odzwierciedlający świeży bez wstawiony do wazonu, ale jednak nie dla mnie. 






Wszystkie woski dostępne w Mydlarni ChocoBath

PROPONOWANE POSTY:

36 komentarze