pastelowa panterka
6/28/2012
Przygotowałam dziś dla Was manicure, oraz szczegółowy opis, jak go wykonać. Co prawda, miałam go pokazać dopiero jutro, ale obawiam się, że w weekend mogę nie mieć czasu żeby na dłużej wejść na bloga. Wzór ten mam już na paznokciach po raz drugi i na pewno jeszcze nie raz do niego wrócę:) Gdy po raz pierwszy pomalowałam w ten sposób paznokcie, zrobiłam ogromną furorę, kilka osób w ciągu dnia spytało mnie, czy to moje paznokcie, czy sama zrobiłam taki wzór i czy bardzo trudno go wykonać. To miłe, słyszeć tyle komplementów od obcych mi osób, którzy przyglądają się moim paznokciom i komentują w pozytywny sposób :)
Panterka, wzór dobrze wszystkim znany, a co powiecie na pastelową panterkę?
Do zrobienia tego wzoru użyłam 4 lakierów kolorowych:
-fioletowy, firmy Avon (odcień luxe lavender)
-błękitny, firmy Flormar (ocień 423)
-różowy (z bazaru – myślę, że każdy lakier będzie dobry doz robienia niewielkich groszków)
-czarny z cienkim pędzelkiem, do robienia wzorków
Sposób wykonania, wbrew pozorom bardzo prosty i w porównaniu do niektórych metod zdobienia paznokci, ten nie jest czasochłonny. Za pierwszym razem owszem trwało to dłużej, bo bałam się, że linie wyjdą krzywo, że panterka nie będzie wyglądać, jak panterka. Dziś podeszłam już do tego z dystansem, bo wiedziałam, że wzór nie jest trudny i na pewno się uda:) Nie użyłam do zrobienia tego manicure żadnych pomocnych naklejek, czy taśmy klejącej – wszystko odręcznie.
1. Malujemy połowę paznokci fioletowym lakierem (dwie warstwy). Dokładnie tak, jak malujemy paznokcie, na co dzień, tylko do połowy- macie moje słowo, że zawsze wychodzi równo:) Nie stresujcie się, a ręka na pewno nie będzie drgała. Długie, pociągnięcia od nasady, aż po koniec i prosta linia gotowa. Drugą połowę malujemy na niebiesko (również dwie warstwy). Nawet z malowaniem prawej ręki nie miałam problemów, wyszły tak równe, jak na lewej ręce:)
2. Gdy już paznokcie są pomalowane, robimy kilka różowych kropeczek, po 2-3 na paznokciu. Myślę, że ich wielkość nie ma znaczenia, a ilość dostosujcie do długości paznokci.
Bez czarnych plamek wygląda to dość nieciekawie, prawda? Cały efekt panterki uzyskamy dopiero po narysowaniu kilku, niekoniecznie takich samych plamek, kreseczek, kropeczek - wszystko pokazują wcześniejsze zdjęcia:)
Po wyschnięciu lakierów (głównie czarnego, aby się nie rozmazał) możecie pomalować całość bezbarwnym lakierem, dla uzyskania ładnego połysku:) I gotowe. Bardzo łatwe, prawda? Ja będę jeszcze próbować inne kombinacje kolorystyczne w wolnej chwili, mam już nawet pomysł, ale póki co nic nie zdradzę:) A, jak Wam się podoba taki wzór? :)
82 komentarze