JESIENNA PROPOZYCJA - MATOWA CZERŃ I TRÓJWYMIAROWE GROSZKI

9/27/2020

Czy są ze mną fanki czarnych paznokci? Ja uwielbiam, czerń to mój ulubiony kolor i z utęsknieniem czekałam na "otwarcie" sezonu jesień-zima. Jednak w czasie tych cieplejszych miesięcy nie czułabym się chyba komfortowo w czarnych paznokciach i mimo, że jest to dla mnie w pewnym stopniu klasyka, jak czerwień to sięgam po nią dopiero teraz. I jeśli czerń to tylko na krótszych paznokciach, takie moje widzimisię - dla mnie ma być elegancko i z klasą, nie wulgarnie. Długie paznokcie rezerwuję na inne kolory :) 

Dzisiaj mam dla Was propozycję prostego, a dość efektywnego zdobienia, które mam nadzieję zainspiruje Was do stworzenia swoich wersji kolorystycznych. Czerń w połączeniu z kocim okiem i matowym topem, to po prostu musiało się udać! Trójwymiarowe groszki na jedwabiście matowej bazie. Swoją drogą, czy Wam czerń wykończona matem również przypomina skórę? Dla mnie to magia, żaden inny odcień nie wygląda w macie tak zachwycająco 🖤


 

KROK PO KROKU, CZYLI JAK WYKONAĆ ZDOBIENIE  W KILKU PROSTYCH KROKACH:

 

1. Na przygotowaną wcześniej płytkę paznokcia i utwardzoną bazę aplikujemy swój ulubiony, mocno napigmentowany czarny lakier hybrydowy, utwardzamy 60sek. w lampie UV/LED. Dla uzyskania satysfakcjonującego efektu proponuję zawsze dwie cienkie warstwy koloru.

2. Za pomocą sondy nanosimy dowolnie wybrany odcień lakieru z kolekcji CAT EYE (wybrałąm kocie oko, ponieważ klasycznym jednolitym kolorem nie uzyskałabym tak trójwymiarowego efektu) tworząc ciąg groszków / kółek w różnych rozmiarach, rozkładając je w dowolnych odległościach. Delikatnie przy pomocy magnesu "wyciągamy" drobinki. Utwardzamy w lampie UV/LED.

3. Całość pokrywamy matowym topem (u mnie extremalnie matowy Matte Extreme (no wipe) MAKEAR - KLIK), utwardzamy w lampie UV/LED 60sek.

4. Za pomocą sondy aplikujemy na wszystkie kropki delikatnie i precyzyjnie top no wipe (bez przemywania), w taki sposób, aby każdą kolorową plamkę dokładnie zatopić. Utwardzamy w lampie UV/LED 60 sek.

 Jakie to proste, prawda? Dajcie znać w komentarzu, co myślicie o takim zdobieniu, a ja szukam dla Was kolejnych inspiracji :)

 



 

 

 

PROPONOWANE POSTY:

0 komentarze